INFOLINIA: 71 74 74 700
czynna pon.-pt. 7:30–18:00
(Infolinia ogólna Kampanii KRD)

Skontaktuj się z nami

Informacje prasowe

decorative image
Czwartek, 08 marca 2012 r.
Mały konsument chce uczyć się oszczędzania
Tylko 2% Polaków uważa, że przedszkola i szkoły w wystarczającym stopniu uczą dzieci oszczędzania i racjonalnego wydawania pieniędzy.
Aż 31% respondentów twierdzi, że instytucje odpowiedzialne za edukację najmłodszych uczą dzieci o finansach w sposób niedostateczny wynika z raportu „Mały konsument i finanse” przygotowanego przez TNS OBOP dla Krajowego Rejestru Długów.

Aż 75% rodziców twierdzi, że dzieciom najbardziej potrzebna jest wiedza o racjonalnym wydawaniu pieniędzy. Według prawie 1/3 respondentów mali konsumenci powinni uczyć się także oszczędzania.

- Warto zauważyć, że nieprzygotowane do finansowego uświadamiania dzieci są także ich rodziny. 1/3 respondentów przyznała się do tego, że nie wie nawet, jak można byłoby taką wiedzę skutecznie przekazywać i co się na nią powinno składać. To wskazuje na kolejny problem - elementarnej wiedzy finansowej potrzebują nie tylko nasze dzieci, potrzebujemy jej także my, dorośli – przekonuje prof. Andrzej Cwynar, dyrektor Instytut Badań i Analiz Finansowych Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.

-Jak wynika z raportu „Mały konsument i finanse” przedszkolaki powinny poznać podstawowe pojęcia i mechanizmy ekonomiczne, zwłaszcza, że coraz więcej małych konsumentów dysponuje własnymi pieniędzmi.
Aż 96% dorosłych stwierdziło, że dzieci powinny otrzymywać pieniądze na drobne wydatki. Ponad połowa rodziców przyznaje, że daje swoim dzieciom co miesiąc kieszonkowe w wysokości 20 złotych – mówi Jakub Kostecki, wiceprezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Zdaniem rodziców skutecznym sposobem nauczenia dzieci jak szanować pieniądze, wydawać je rozsądnie, a także odkładać na wyznaczony cel, są wspólne decyzje dotyczące wydatków jak i wspólne zakupy. Uważa tak 42% respondentów, według 23% badanych, dobrym źródłem wiedzy na temat finansów są także książki, gry komputerowe oraz bajki edukacyjne.

Rodzice i opiekunowie dzieci otwarcie przyznają, że ich pociechy mają duży wpływ na decyzje w sprawie zakupu zabawek (78%) i żywności (70%), książek (24%), a także organizowania czasu wolnego (19 %) oraz ubrań (17%).
Według respondentów rodzice podczas zakupów ulegają wpływowi swoich pociech, bo chcą spełniać ich oczekiwania (17%), uważają także, że w ten sposób dzieci uczą się podejmować decyzje (11%).

- Ponieważ co 4 rodzic uważa, że gry komputerowe są dobrym sposobem edukacji ekonomicznej dzieci, postanowiliśmy stworzyć taką dla najmłodszych. Jest ona dostępna, oczywiście bezpłatnie, pod adresem www.malykonsument.com.pl.Przewodnikami po świecie finansów są Kasia, Rysio i TUDU przybysz z kosmosu – dodaje Jakub Kostecki.