Informacje prasowe
Sobota, 04 grudnia 2010 r.
Coraz lepsza sytuacja finansowa firm, maleją problemy z wyegzekwowaniem należności
1/3 polskich firm nie ma problemów z wyegzekwowaniem należności lub są one coraz mniejsze. Jednocześnie już tylko 15% przedsiębiorców deklaruje, że w minionym kwartale ich sytuacja finansowa pogorszyła się – wynika z 8. edycji badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”.
Indeks Należności Przedsiębiorstw (INP), będący odbiciem nastrojów przedsiębiorców, wzrósł trzeci kwartał z rzędu, i to znacząco – o 1,6 punktu. Tym samym osiągnął najwyższy poziom (86,2 pkt.) od początku realizacji badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”, tj. od stycznia 2009 r.
– Tak znaczący wzrost poziomu Indeksu to bardzo pozytywny sygnał, dający podstawy do oczekiwania, że wzrost gospodarczy nie będzie hamowany przez problemy z należnościami – przewiduje Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.
Coraz mniej przeterminowanych należności
Do wzrostu wartości INP najbardziej przyczynił się duży spadek wysokości przeciętnego odsetka należności przeterminowanych w portfelu należności przedsiębiorstw. Obecnie obserwowany poziom 23,9% jest najniższy w całej historii badania. Na tę zmianę najbardziej wpłynęło zmniejszenie się grupy przedsiębiorstw deklarujących, że niespłacone w terminie należności stanowią ponad połowę ogółu ich należności.
Choć informacje o spadku odsetka przeterminowanych należności cieszą, należy jednocześnie mieć na uwadze dane z rynku, wskazujące na rosnącą wartość zamówień. Poprawa może być częściowo wynikiem efektu bazy – w ostatnim czasie doszło do wzrostu liczby transakcji, które po prostu jeszcze nie miały możliwości ulec przeterminowaniu.
Pieniądze płyną coraz sprawniej
Jeszcze nigdy w historii projektu badawczego „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” (a więc od początku 2009 r.) odsetek firm narzekających na rosnący problem z otrzymywaniem na czas pieniędzy od klientów czy kontrahentów nie był tak niski. W październikowej edycji badania wyniósł zaledwie 18,6%, podczas gdy jeszcze w lipcu 2009 r. – 25,6%.
Optymizm dotyczący przyszłości wydaje się jednak nieznacznie zmniejszać. Wskazują na to wyniki pytania o prognozę regulowania należności przez klientów/kontrahentów w kolejnym kwartale. W badaniu przeprowadzonym w październiku 2010 r. z 17,5% do 21% zwiększył się odsetek firm spodziewających się wystąpienia w tej kwestii problemów.
Stabilny pozostaje odsetek przedsiębiorstw, które oczekują spadku problemów z odzyskiwaniem należności lub w ogóle nie spodziewają się ich obecności (minimalny wzrost z 26,5% do 26,7%).
– Jednocześnie systematycznie ponad połowa firm nie spodziewa się zmian w spłacalności zobowiązań przez klientów i kontrahentów – zauważa Adam Łącki. – To pozytywny sygnał, świadczący o stabilizacji, a więc mniejszej niepewności dotyczącej przyszłości. Taka sytuacja w konsekwencji ułatwia podejmowanie decyzji w dłuższym horyzoncie czasowym – dodaje Łącki.
Zatory mniej straszne
Również bardzo istotnie do spadku wartości INP przyczyniło się zmniejszenie zagrożenia powstawaniem zatorów płatniczych. Udział firm deklarujących problemy ze spłatą swoich zobowiązań na skutek problemów z otrzymywaniem należności również jest najmniejszy w dwuletniej historii badania i wynosi 36,8% (spadek z 41%). Choć w szczytowym okresie spowolnienia gospodarczego odsetek ten wynosił nawet 45,3%, obecny poziom trudno uznać za zadowalający.
Jest dobrze
W październikowej edycji badania drugi raz z rzędu odsetek przedsiębiorców deklarujących poprawę sytuacji finansowej w poprzednim kwartale jest wyższy niż odsetek sygnalizujących pogorszenie (odpowiedzi na to pytanie nie mają wpływu na poziom Indeksu Należności Przedsiębiorstw). Przewaga jest już niemal dwukrotna (28,6% wobec 14,5%)!
8. edycję badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” przeprowadzono od 1 do 15 października 2010 r. na rekordowej próbie 2431 firm korzystających z usług Krajowego Rejestru Długów.
– Tak znaczący wzrost poziomu Indeksu to bardzo pozytywny sygnał, dający podstawy do oczekiwania, że wzrost gospodarczy nie będzie hamowany przez problemy z należnościami – przewiduje Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.
Coraz mniej przeterminowanych należności
Do wzrostu wartości INP najbardziej przyczynił się duży spadek wysokości przeciętnego odsetka należności przeterminowanych w portfelu należności przedsiębiorstw. Obecnie obserwowany poziom 23,9% jest najniższy w całej historii badania. Na tę zmianę najbardziej wpłynęło zmniejszenie się grupy przedsiębiorstw deklarujących, że niespłacone w terminie należności stanowią ponad połowę ogółu ich należności.
Choć informacje o spadku odsetka przeterminowanych należności cieszą, należy jednocześnie mieć na uwadze dane z rynku, wskazujące na rosnącą wartość zamówień. Poprawa może być częściowo wynikiem efektu bazy – w ostatnim czasie doszło do wzrostu liczby transakcji, które po prostu jeszcze nie miały możliwości ulec przeterminowaniu.
Pieniądze płyną coraz sprawniej
Jeszcze nigdy w historii projektu badawczego „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” (a więc od początku 2009 r.) odsetek firm narzekających na rosnący problem z otrzymywaniem na czas pieniędzy od klientów czy kontrahentów nie był tak niski. W październikowej edycji badania wyniósł zaledwie 18,6%, podczas gdy jeszcze w lipcu 2009 r. – 25,6%.
Optymizm dotyczący przyszłości wydaje się jednak nieznacznie zmniejszać. Wskazują na to wyniki pytania o prognozę regulowania należności przez klientów/kontrahentów w kolejnym kwartale. W badaniu przeprowadzonym w październiku 2010 r. z 17,5% do 21% zwiększył się odsetek firm spodziewających się wystąpienia w tej kwestii problemów.
Stabilny pozostaje odsetek przedsiębiorstw, które oczekują spadku problemów z odzyskiwaniem należności lub w ogóle nie spodziewają się ich obecności (minimalny wzrost z 26,5% do 26,7%).
– Jednocześnie systematycznie ponad połowa firm nie spodziewa się zmian w spłacalności zobowiązań przez klientów i kontrahentów – zauważa Adam Łącki. – To pozytywny sygnał, świadczący o stabilizacji, a więc mniejszej niepewności dotyczącej przyszłości. Taka sytuacja w konsekwencji ułatwia podejmowanie decyzji w dłuższym horyzoncie czasowym – dodaje Łącki.
Zatory mniej straszne
Również bardzo istotnie do spadku wartości INP przyczyniło się zmniejszenie zagrożenia powstawaniem zatorów płatniczych. Udział firm deklarujących problemy ze spłatą swoich zobowiązań na skutek problemów z otrzymywaniem należności również jest najmniejszy w dwuletniej historii badania i wynosi 36,8% (spadek z 41%). Choć w szczytowym okresie spowolnienia gospodarczego odsetek ten wynosił nawet 45,3%, obecny poziom trudno uznać za zadowalający.
Jest dobrze
W październikowej edycji badania drugi raz z rzędu odsetek przedsiębiorców deklarujących poprawę sytuacji finansowej w poprzednim kwartale jest wyższy niż odsetek sygnalizujących pogorszenie (odpowiedzi na to pytanie nie mają wpływu na poziom Indeksu Należności Przedsiębiorstw). Przewaga jest już niemal dwukrotna (28,6% wobec 14,5%)!
8. edycję badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” przeprowadzono od 1 do 15 października 2010 r. na rekordowej próbie 2431 firm korzystających z usług Krajowego Rejestru Długów.