Informacje prasowe
Wtorek, 08 lutego 2011 r.
Coraz mniejsze ryzyko wystąpienia zatorów płatniczych
Zagrożenie drastycznym spadkiem koniunktury i drugim spowolnieniem gospodarczym jest coraz mniejsze. Już tylko u niespełna 18% polskich firm zwiększyły się trudności z egzekucją należności. Brak zmian w tej kwestii w kolejnym kwartale przewiduje aż 56%. To najważniejsze wnioski 9. edycji badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA i Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce, przeprowadzonej na próbie prawie 2000 firm z całej Polski.
Indeks Należności Przedsiębiorstw (INP), będący odbiciem nastrojów przedsiębiorców, po trzech kwartałach systematycznego wzrostu nieznacznie spadł (o 0,4 punktu), jego poziom jest jednak nadal znacznie wyższy niż w okresie styczeń 2009 r. – lipiec 2010 r. Wskazania INP potwierdzają dobrą sytuację portfeli należności polskich przedsiębiorstw – bardzo znacząco zmniejszyło się zagrożenie powstawaniem zatorów płatniczych, spadł też przeciętny koszt (z 8,0% do 7,9% ogółu kosztów przedsiębiorstwa) ponoszony przez firmy z powodu opóźnień w otrzymywaniu należności.
Bez zmian, czyli dobrze
Optymizmem napawa najwyższy w historii odsetek przedsiębiorców (56,4%), którzy spodziewają się, że w najbliższym kwartale skala problemu z odzyskiwaniem należności nie ulegnie zmianie.
– Tak wysoki odsetek przedsiębiorców oczekujących utrzymania status quo świadczy o rosnącej stabilizacji otoczenia gospodarczego – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów. – To bardzo dobre status quo, jeśli wziąć pod uwagę, że zaledwie 17,7% firm sygnalizuje, iż w minionym kwartale ich problemy z otrzymywaniem należności zwiększyły się. To najlepszy wynik w historii badania, a więc od początku 2009 roku – dodaje.
Zatory płatnicze już nie tak straszne
W porównaniu z październikiem 2010 r. znacznie zmniejszyło się natężenie wszystkich barier spowodowanych opóźnieniami w otrzymywaniu należności. Utrwaliła się obserwowana od kilku kwartałów tendencja zmniejszanie się natężenia bariery związanej z powstawaniem zatorów płatniczych. Wśród ogółu przedsiębiorstw jest ona już tylko nieznacznie częściej obserwowana niż bariera związana z brakiem możliwości prowadzenia działalności inwestycyjnej (33,4% wobec 31,2%).
9. edycję badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” przeprowadzono od 11 do 21 stycznia 2011 r. na próbie 2241 firm korzystających z usług Krajowego Rejestru Długów.
Optymizmem napawa najwyższy w historii odsetek przedsiębiorców (56,4%), którzy spodziewają się, że w najbliższym kwartale skala problemu z odzyskiwaniem należności nie ulegnie zmianie.
– Tak wysoki odsetek przedsiębiorców oczekujących utrzymania status quo świadczy o rosnącej stabilizacji otoczenia gospodarczego – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów. – To bardzo dobre status quo, jeśli wziąć pod uwagę, że zaledwie 17,7% firm sygnalizuje, iż w minionym kwartale ich problemy z otrzymywaniem należności zwiększyły się. To najlepszy wynik w historii badania, a więc od początku 2009 roku – dodaje.
Zatory płatnicze już nie tak straszne
W porównaniu z październikiem 2010 r. znacznie zmniejszyło się natężenie wszystkich barier spowodowanych opóźnieniami w otrzymywaniu należności. Utrwaliła się obserwowana od kilku kwartałów tendencja zmniejszanie się natężenia bariery związanej z powstawaniem zatorów płatniczych. Wśród ogółu przedsiębiorstw jest ona już tylko nieznacznie częściej obserwowana niż bariera związana z brakiem możliwości prowadzenia działalności inwestycyjnej (33,4% wobec 31,2%).
9. edycję badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” przeprowadzono od 11 do 21 stycznia 2011 r. na próbie 2241 firm korzystających z usług Krajowego Rejestru Długów.